person using MacBook Air

Małpy spostrzegają niebezpieczeństwo

Podobnie jak w wielu ogrodach zoologicznych w Europie, również i w tzw. parkach zoologicznych, znacznie bardziej od nich rozległych, istnieją wolne wybiegi dla małp. Stanowią one rodzaj wysp otoczonych wodą i gładkimi, pionowymi murami, wysokimi na kilka metrów. Jeden z największych wolnych wybiegów tego rodzaju znajduje się w zoo Brookfield w Chicago. W październiku małpy są tam odławiane celem przeniesienia ich do ogrzewanych pomieszczeń zimowych. Przed kilkoma laty pawiany potrafiły umknąć wszelkim próbom odłowienia ich przez pielęgniarzy zwierząt, chroniąc się na drzewa. Ustawiono zatem stałą pułapkę, przypominającą kolosalnej wielkości psią budę. Z przodu znajdowały się zapadkowe drzwi, które zatrzaskiwały się po pociągnięciu linki ukrytej pod liśćmi i wskutek tego niewidocznej dla małp. Wewnątrz, na tylnej ścianie budy, umocowane było zwierciadło z namalowanymi, żółto błyszczącymi bananami. Tuż przed lustrem kładziono prawdziwe banany. Banany namalowane na zwierciadle nosiły ślady zębów, co dowodziło, że małpy uważały namalowane owoce za prawdziwe. Pułapka okazała się pomocna przy odławianiu pawianów, a więc małpy żyjące przez dłuższy czas w najbliższym otoczeniu ludzi zatraciły instynkt grożącego im niebezpieczeństwa, którym odznaczają się pawiany dziko żyjące w południowoafrykańskich górach Natalu. Farmerzy z okolic portowego miasta Durbanu zaznajomili się w dość nieoczekiwany sposób z przebiegłością tych małp. W górskich lasach tego rejonu żyje wiele pawianów, które wdzierają się na plantacje i sprzątają z nich płody ludzkiej pracy. Na jednej plantacji pawiany wtargnęły nawet nocą do domu farmera i spenetrowały kuchnię oraz spiżarnię. Rozgniewany właściciel zdołał je przepędzić dopiero przy użyciu siły. Następnego dnia wybudował wielką pułapkę na małpy i umieścił w niej pewną ilość bananów. Pierwszej nocy farmer schwytał nie mniej niż 20 pawianów, które następnie zastrzelił. Następnej nocy już tylko jedna „psiogłowa” małpa dała się zwabić w zgubną dla niej pułapkę, podczas gdy na polach uprawnych w najlepsze grasowały całe ich stada.