W tym instrumencie szarpanym, zbliżonym do dzisiejszej mandoliny, rolę pudla rezonansowego odgrywała duża skorupa żółwia szyldkretowego. Nieliczne struny z jelit baranich były napięte między dwoma rogami, przyczepionymi do jednego końca skorupy. Przypuszczalnie małpy trzymały mocno lirę jedną ręką, drugą zaś uderzały bez wyboru o struny, odnosząc z wydawanych w ten sposób nieskoordynowanych dźwięków niemniejszą przyjemność […]