Prawie w tym samym czasie, gdy Kohler zajmował się na Teneryfie zgłębianiem psychiki szympansów, R. M. Yerkes na Uniwersytecie Harvarda w USA rozpoczął z powodzeniem podobne badania nad inteligencją orangutanów. Obaj uczeni doszli do wniosku, że małpy człekokształtne potrafią działać z namysłem. Opublikowana w 1916 praca Yerkesa , w której został nakreślony program pracy amerykańskiej stacji małp człekokształtnych, stała się bodźcem do założenia znanego na całym świecie Laboratorium Yerkesa na Florydzie. Przeprowadzano tam badania na szympansach, orangutanach i małpach stojących na niższym poziomie rozwoju. Wyniki tych badań zdystansowały pewne, nawet godne uznania osiągnięcia tresury, którymi współcześni pogromcy zwierząt zdumiewają widzów w cyrkach. Przy uniwersytecie stanu Wisconsin w Madison, podobnie jak przy niektórych innych uniwersytetach w USA, istnieje stacja małp człekokształtnych. Prowadzone są tam, tak samo jak w Orange Park na Florydzie, badania nad inteligencją tych małp. Polegają one na stawianiu małpom do rozwiązania zadań, które w zasadzie zdolne są wykonać kilkuletnie dzieci. Należą do nich m. in.: rozróżnianie kolorowych klocków o tej samej wielkości, wkładanie kawałków drzewa — trójkątnych, czworokątnych lub okrągłych w przekroju — do odpowiednich otworów i tym podobne próby. Na ogół najinteligentniejsze z badanych szympansów dawały sobie w trudnych sytuacjach szybciej radę niż wiele dzieci ludzkich w tym samym wieku.